Moonlight. Cha - Nefer - Meren - Re. Zeneszám
"Czasami jednak siA? udaje"
Czasami siA? czuje...
Gdy wreszcie przychodzi
ty przecieA? nie wiesz nie moA?esz
tak czasami wychodzi
gdy patrzA?
w obrazach twych tonA?
we wA?osach rozwianych ogieA±
rozpala me spojrzenie
w twych oczach ciepA?o
i drA?enie
jak dzieciA±stwa wspomnienie
porwaA? mnie dziki wiatr
uniA?sA? na skrzydA?ach swoich ptak
tam gdzie nigdy nie byA?em
radoA?A¦ pA?onie
smutek tonie
okno marzeA± otwiera siA?
odradzam siA?
i umieram
czasami siA? wie
patrzA?c w swoje drugie ja
zdarza siA? tylko raz
Chyba mA?gA?bym zmieniA¦ A?wiat...
Czasami siA? czuje...
Gdy wreszcie przychodzi
ty przecieA? nie wiesz nie moA?esz
tak czasami wychodzi
gdy patrzA?
w obrazach twych tonA?
we wA?osach rozwianych ogieA±
rozpala me spojrzenie
w twych oczach ciepA?o
i drA?enie
jak dzieciA±stwa wspomnienie
porwaA? mnie dziki wiatr
uniA?sA? na skrzydA?ach swoich ptak
tam gdzie nigdy nie byA?em
radoA?A¦ pA?onie
smutek tonie
okno marzeA± otwiera siA?
odradzam siA?
i umieram
czasami siA? wie
patrzA?c w swoje drugie ja
zdarza siA? tylko raz
Chyba mA?gA?bym zmieniA¦ A?wiat...