Panasewicz. Panasewicz. Obudz Sie. Zeneszám

Sam juz nie wiem, nie pamietam
Czy naprawde bylo cos
Cenne tak jak czas
Jak co roku byly swieta
Uciekaly sobie lata i nie bylo zal

Obudz sie, nic nie bedzie potem
Przed nami nie byl tu nikt
Obudz sie, po co te tesknoty
Caly ten swiat dzis to My...

Istnielismy gdzies bez siebie
Kazdy szukal sobie sam
Najprawdziwszych prawd
Nie spotkalismy sie w niebie a na ziemi
Czasem tylko ktos powiedzial czesc

Obudz sie, nic nie bedzie potem
Przed nami nie byl tu nikt
Obudz sie, po co te tesknoty
Caly ten swiat dzis to My...

Teraz lezysz sobie cicho
Patrzysz w sufit, nic nie robisz
By nie zbudzic mnie
Myslisz pewnie co by bylo
Gdyby caly swiat na nowo
Chcial przewrocic sie

Obudz sie, nic nie bedzie potem
Przed nami nie byl tu nikt
Obudz sie, po co te tesknoty
Caly ten swiat dzis to My...


(Thanks to k_h for these lyrics)