Quo Vadis. Czlowiek Swoim Wrogiem. Zeneszám
Nieokielznana sila
Oslepiajacy blysk
Tak trudno jest powstrzymac
Reaktor marzen zlych
Nie bedzie co zabijac
Nie bedzie sie z kim bic
Nie bedzie kogo kochac
I nie zaplacze nikt
Nic nie boli tak, ze
Czlowiek swoim wrogiem
Jest najwiekszym
Odpowiedzialnosc ciazy na
Laboratoriach swiata
Gdzie urojone wizje
Przeciwko nam sie obraca
Nic nie boli tak...
Czlowiek swoim wrogiem
Oslepiajacy blysk
Tak trudno jest powstrzymac
Reaktor marzen zlych
Nie bedzie co zabijac
Nie bedzie sie z kim bic
Nie bedzie kogo kochac
I nie zaplacze nikt
Nic nie boli tak, ze
Czlowiek swoim wrogiem
Jest najwiekszym
Odpowiedzialnosc ciazy na
Laboratoriach swiata
Gdzie urojone wizje
Przeciwko nam sie obraca
Nic nie boli tak...
Czlowiek swoim wrogiem
Quo Vadis